Protokół z posiedzenia Komisji Edukacji z 2 grudnia 2013 roku
Protokół
z posiedzenia Komisji Edukacji
z 2 grudnia 2013 r.
Pkt 1
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak o godz. 15. 30 otworzył posiedzenie komisji, powitał radnych oraz zaproszonych gości.
Zgodnie z listą obecności w posiedzeniu uczestniczyło 7 członków Komisji Edukacji (załącznik nr 1).
Uczestnicy komisji nie będący członkami komisji:
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września;
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu;
Beata Pietrzak, kierownik Referatu Księgowości Oświatowej;
Anna Olkowska, samodzielny referent w Biurze Rady Miejskiej.
Pkt 2
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak przedstawił porządek obrad posiedzenia komisji (załącznik nr 2).
Pkt 3
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak poprosił o przedstawienie informacji na temat działalności świetlic szkolnych.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu omówił materiały przygotowane przez wydział oświaty (załącznik nr 3). Powiedział, że przewodniczący komisji wcześniej zadał kilka pytań dotyczących funkcjonowania świetlic. Odpowiedzi na te pytanie również znalazły się w opracowaniu. Informacje przedstawiają między innymi godziny otwarcia świetlic w danej szkole, liczbę grup, liczbę etatów, a także liczbę nauczycieli uzupełniających etat w świetlicy szkolnej.
Radny Janusz Czyż zapytał, czy nauczyciele pracujący w świetlicy mają nadgodziny?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że tak wynika z etatów. Jeżeli chodzi o świetlice w Kaczanowie, Marzeninie, Nowym Folwarku, Chwalibogowie czy Gimnazjum nr 1 te działają one z przerwami i w innych godzinach w każdy dzień tygodnia.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że osoba pracująca w świetlicy musi przepracować 26 godzin, aby wypracować etat nauczycielski.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że w świetlicy nauczyciele mają cały etat, czyli 26 godzin, czasami mają nadgodziny lub uzupełniają etaty prowadząc lekcje.
Radny Maciej Baranowski zapytał, ile dzieci korzysta ze świetlicy w Marzeninie. Powiedział, że obwód liczy kilka wiosek.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że najczęściej ze świetlicy korzystają dzieci, które czekają na autobus lub na lekcje. Rano świetlica jest czynna zwykle godzinę dla dzieci, które dojeżdżają.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że dzieci są przywożone wcześniej ponieważ nie ma tylu autobusów, aby dowozić dzieci co godzinę do szkoły chociażby w Marzeninie.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak zapytał, czy rodzice nie zgłaszają żadnych uwag co do pory wydawania obiadów? Powiedział, że taki incydent miał miejsce w Zespole Szkół w Nowym Folwarku.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że zgadza się z tym, że w Nowym Folwarku była jedna taka sytuacja, ale nikt jej do gminy nie zgłosił, tylko od razu ukazał się artykuł w prasie. Z tego powodu przesunięto dużą przerwę o godzinę później.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że w Zespole Szkół w Nowym Folwarku ponad połowa dzieci korzysta z obiadów opłacanych przez Ośrodek Pomocy Społecznej.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak zapytał, czy z tytułu uzupełnienia etatów są jakieś trudności? Czy dyrektorzy korzystają z tego, że jeżeli nauczyciel nie ma pełnego etatu uzupełnia go w świetlicy?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że problem jest pod względem finansowym ponieważ są do różne rozdziały w budżecie. Chodzi o dopisanie odpowiednich kwot do odpowiedniego rozdziału.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że godziny otwarcia świetlic się wydłużają, bo rodzice pracują dłużej albo muszą dojechać do pracy. Ostatnio godziny otwarcia z tego powodu uległy zmianom w Zespole Szkół w Nowym Folwarku.
Na salę obrad wszedł radny Szymon Paciorkowski. Od tego momentu w posiedzeniu Komisji Edukacji uczestniczyło 6 członków.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że według nowego rozporządzenia świetlice będą musiały być otwarte jeszcze dłużej, co odbije się finansowo na oświacie.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że należy pamiętać, że w przyszłym roku również oddziały będą musiały liczyć maksymalnie po 25 uczniów. Będzie to obowiązywać od klasy pierwszej, ale wiadomą sprawą jest, że będzie się to ciągnąć, aż do klasy szóstej, a subwencja przyznawana jest na dziecko, a nie na ilość oddziałów. W 2014 roku również połowa 6 – latków będzie miała obowiązek pójścia do szkoły, natomiast w 2015 roku druga połowa. Powstaną kolejne koszty chociażby pod względem lokalowym.
Na salę obrad wszedł radny Mirosław Chudy. Od tego momentu w posiedzeniu Komisji Edukacji uczestniczyło 7 członków.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że oddziały w szkołach średnich liczą po 34 uczniów, co jest dość uciążliwe. Jeżeli w oddziałach jest mniej uczniów podnosi się tym samym poziom nauczania, ale trzeba mieć na to środki.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że może dojść do sytuacji, że będzie jeden rocznik, który będzie liczył 26 dzieci. Według nowego rozporządzenia będą musiały powstać dwa oddziały po 13 uczniów, co spowoduje znaczny wzrost kosztów, na przykład na dodatkowe godziny dla nauczycieli.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak powiedział, że zatrważające jest to, że jest jedna oświata dla wszystkich szkół, a widać dysproporcję między szkołami podstawowymi, gimnazjalnymi a placówkami ponadgimnazjalnymi.
Pkt 4
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak poprosił o omówienie zagadnienia związanego z analizą wykorzystania środków na doskonalenie zawodowe nauczycieli w placówkach oświatowych Miasta i Gminy Września.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu omówił materiały przygotowane przez wydział oświaty dotyczące doskonalenia nauczycieli za rok 2013 dla każdej placówki indywidualnie (załącznik nr 4). Powiedział, że podsumowując wszystkie koszty, na dzień dzisiejszy wykonanie planu dla jednostek oświatowych wynosi 92,74%. Natomiast wydział oświaty, który miał również do dyspozycji środki z tego tytułu wykonał plan na poziomie 96,54%. Z tych środków sfinansowano organizację szkolenia zawodowego nauczycieli szkoły oraz dofinansowanie biletów dla nauczycieli na Festiwal Sztuki Filmowej „Prowincjonalia”.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że w większości szkół wykonanie planu jest na poziomie 100%, wyjątek stanowi SSP nr 2, gdzie plan zrealizowano w 65%. Stało się tak dlatego, że więcej osób miało iść na studia, a w rzeczywistości z dofinansowania skorzystało mniej nauczycieli.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że być może pod koniec roku w szkole odbędzie się szkolenie dla rady pedagogicznej.
Radny Maciej Baranowski zapytał, czy są jakieś parametry, które wskazują na takie oto planowanie środków finansowych na doskonalenie nauczycieli?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że po pierwsze musi być zrobiony odpis od wynagrodzeń nauczycieli, wtedy wydział wie jaką pulą można dysponować. Dyrektorzy tworzą budżety na dany rok szkolny, gdzie jednym ze składników planowanego budżetu jest rozdział na dokształcanie. Wydział bilansuje środki szkół na dokształcenie i odpis, którym wydział również dysponuje w budżecie. Po analizie widoczne jest czy zaplanowane przez dyrektorów szkół środki można spełnić w 100% czy też nie.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że jest to 1% od pensji nauczycielskiej, czyli rozumie, że w jego szkole powinno być 18 000 zł na doskonalenie nauczycieli, a kwota ta jest dużo niższa.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że można by było również zrobić tak, że te pieniądze zostały by w gminie, ale za każdym razem gdyby dyrektor chciał wysłać nauczyciela na jakiekolwiek szkolenie musiałby przyjść do wydziału. W Gminie Września znaczna część środków jest zapisana w budżetach szkół, ale wydział ma również w tym rozdziale swoje środki. Powiedział, że system taki został wypracowany przez lata i dyrektorzy sami wiedzą ile środków potrzebują.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak powiedział, że nauczyciele chcą się doskonalić, zapisują się na studia podyplomowe. Zapytał, czy nauczyciele muszą się z wnioskiem zgłaszać do gminy czy dyrektor sam pokrywa to ze środków zaplanowanych?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że według zarządzenia na jednego nauczyciela rocznie przypada maksymalnie do 2 000 zł. Gmina ma jednak odpowiednie wymagania, to znaczy w jakim kierunku mają się kształcić. Oczywiście zależy to też w znacznej mierze od dyrektora czy chce on sfinansować dokształcenie danego nauczyciela w całości czy też tylko częściowo. Nauczyciel wniosek zgłasza do dyrektora. Jest jeszcze drugie zarządzenie, w którym podzielone są środki na dokształty na daną szkołę.
Radny Szymon Paciorkowski zapytał, dlaczego w SSP nr 6 na podróże krajowe służbowe jest taka duża kwota w porównaniu do innych szkół?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że szkoła szuka dla swoich nauczycieli darmowych szkoleń, między innymi szkoleń unijnych. Stąd te koszty, ponieważ trzeba tam dojechać, a jeżeli szkolenie jest kilkudniowe zapłacić za hotel. Biorąc wszystkie koszty pod uwagę wnioskiem jest, że opłaca się jeździć na darmowe szkolenia, gdyż koszty samej podróży i ewentualnego noclegu w sumie wychodzą taniej od płatnych szkoleń.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że szkoła w Kaczanowie w ramach wielkopolskiego programu unijnego dostanie nowy serwer, szkoła zostanie okablowana, a poza tym dostanie dodatkowe środki dla nauczycieli, którzy będą prowadzili zajęcia.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że nie każda szkoła mogła do tego programu przystąpić, na terenie Gmina Września wybrano szkołę w Kaczanowie.
Pkt 5
Radny Maciej Baranowski powiedział, że nurtuje go problem szkoły w Marzeninie ze względu na liczbę dzieci i perspektywy chyba malejące. Jest to duży budynek, którego nie da się podzielić. Zapytał, czy jest jakaś wizja, aby poprawić kondycję tej szkoły, na przykład zmienić rejonizację?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że były podejmowane próby, aby do tej szkoły uczęszczały dzieci z Sokołowa, jednak one się nie powiodły. W tej chwili gmina stara się ograniczyć koszty. Na początku została zlikwidowana kuchnia, teraz są przerabiane piece z olejowych na peled. Liczba dzieci również się zwiększy poprzez nałożenie obowiązku pójścia do szkół 6 – latków. W szkole jest wynajmowane jedno pomieszczenie na przedszkole niepubliczne. Budynek jest tak skonstruowany, że ciężko by było odciąć jakiś fragment. Obok szkoły jest jeszcze budynek w surowym stanie, ale okna do niego zostały zamurowane.
Radny Maciej Baranowski zapytał, czy nie można by było tego sprzedać?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że jest to problem, który się ciągnie od lat. Budynek ten został wybudowany przez sołectwa w czynie społecznym. Miały tam być mieszkania i ośrodek zdrowia, ale powstała szkoła.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że sytuacja szkoły w Marzeninie przypomina problemy szkoły w Węgierkach.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że trudno jest cokolwiek wymyślić. Szkoła jest również zbyt duża, aby można było utworzyć tam szkołę społeczną. Przeniesienie całej szkoły też niewiele daje, ponieważ pozostanie olbrzymi obiekt, z którym nie byłoby co zrobić. Przerabianie budynku na mieszkania jest nieopłacalne, gdyż jest to zbyt duża inwestycja.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak powiedział, że z planu wynika, że 260 000 00 zł zostanie przeznaczone na przebudowę szkoły w Otocznej. Zapytał, czy taka kwota wystarczy?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że tak taka kwota wynika ze wstępnie zrobionego kosztorysu.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak zapytał, czy przy założeniu, że zostanie koło 5 000 000 00 zł wolnych środków, wystarczy to na rozbudowę Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 1?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że powinno wystarczyć, ponieważ zwykle po przetargach ta kwota jest niższa niż początkowo szacowana o mniej więcej 20%. Kosztorys na rozbudowę SSP nr 1 wskazuje koszt inwestycji rzędu ponad 4 000 000 00 zł. Po przetargu powinno wyjść mniej.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że budowa kanalizacji w Psarach Polskich jest bardzo dobrym pomysłem, ale nie za taką kwotę, kiedy wiadomo, że rozbudowa SSP nr 1 jest konieczna. Rejon wokół tej szkoły cały czas się rozbudowuje.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że do przetargu trzeba zabezpieczyć pieniądze w wysokości takiej, jaka zawarta jest w kosztorysie inwestorskim, ale wiadomą jest, że po przetargu będzie to niższa kwota. Do realizacji inwestycji oświatowych gmina będzie starała się pozyskać środki zewnętrzne. Jednak najważniejszą w tej chwili jest rozbudowa SSP nr 1.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak zapytał, czy jeżeli starczy środków, to czy gmina rozpocznie budowę sali gimnastycznej w Kaczanowie?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że jeżeli uda się pozyskać środki zewnętrzne to gmina rozpocznie inwestycję. Powiedział, że na dofinansowanie do budowy kanalizacji gmina starała się od kilku lat, teraz jak już je otrzyma, to wiadomą sprawą jest, że te środki przyjmie.
Radny Maciej Baranowski powiedział, że rozbudowa SSP nr 1 jest rzeczą priorytetową, gdyż może zdarzyć się tak, że za rok dzieci będą chodzić do szkoły w systemie trzyzmianowym.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że gmina analizowała wstępnie przyszły rok jeżeli chodzi o SSP nr 1 i dzięki temu, że kilka oddziałów z tej szkoły zostało przeniesionych do Gimnazjum nr 1 to tych oddziałów nie będzie więcej niż dwa lata temu było w SSP nr1, czyli około 40.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że SSP nr 1 cały czas liczyła około 40 oddziałów w jednym budynku. Teraz w Gimnazjum nr 1 jest dodatkowo osiem klas i nawet przy tym wyżu, który teraz będzie spowodowany przez 6 – latków, gmina liczy, że razem będzie około 46 oddziałów. Powiedział, że nauczanie początkowe w szkole odbywa się w systemie dwuzmianowym.
Radny Szymon Paciorkowski zapytał, czy gmina robiła jakieś prognozy dotyczące dzieci z osiedla Kutrzeby w związku z rozbudową szkoły? Powiedział, że może warto by było zmienić rejonizację, na przekład część dzieci przenieść do SSP nr 2.
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że w szkołach wiejskich nie ma problemu z pomieszczeniem dzieci w szkołach. W mieście natomiast jest inaczej. W SSP nr 2 nauczanie początkowe odbywa się już w systemie dwuzmianowym. W SSP nr 6 jest podobnie. Od września następnego roku planuje się przenieść pięć oddziałów z SSP nr 6 do wydzielonego miejsca w Gimnazjum nr 2, podobnie jak to się stało w Gimnazjum nr 1. Dla tych dzieci zostanie wydzielone odrębne wejście w bocznej części szkoły, które już istnieje. Zostanie tylko postawiona ścianka przeszklona w środku. Trzeba będzie zrobić remont łazienek. Klasy będą znajdowały się na jednym poziomie.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak zapytał, czy w związku ze zmianą ministra edukacji gmina będzie nadal próbować stworzyć zespół szkół przy ulicy Kosynierów?
Artur Mokracki, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że gmina z tych planów nie zrezygnowała. Jeżeli powstałby tam zespół to gmina będzie mogła przenieść tam do 14 oddziałów. Paradoksem jest, że kuratorium nie chciało się zgodzić na powstanie zespołu ze względu na zbyt dużą różnicę wieku pomiędzy najmłodszymi a najstarszymi uczniami. Natomiast w myśl zmian jakie mają zajść od 2016 roku we wszystkich szkołach podstawowych, gdzie są oddziały 0 mają powstać przedszkola.
Przewodniczący Komisji Edukacji radny Włodzimierz Wawrzyniak podziękował pracownikom wydziału oświaty za przygotowanie wyczerpujących materiałów.
Pkt 6
Wobec wyczerpania porządku obrad Przewodniczący Komisji Edukacji, radny Włodzimierz Wawrzyniak o godz.16.40 zamknął wspólne posiedzenie komisji.
Protokół zawiera 9 ponumerowanych strony. Wszystkie załączniki znajdują się do wglądu w Biurze Rady Miejskiej w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni.
Przewodniczący Komisji Edukacji
/-/Włodzimierz Wawrzyniak
Protokolant
/-/Anna Olkowska