Protokół nr 23
Protokół
z 23 posiedzenia
komisji komunalno-finansowej
18 stycznia 2005 r.
Pkt 1
Przewodniczący komisji radny Piotr Matuszewski o godz. 16.30 otworzył posiedzenie komisji i po powitaniu radnych i gości oświadczył, że zgodnie z listą obecności (załącznik nr 1) w posiedzeniu uczestniczy 11 członków komisji, co stanowi quorum oraz goście.
Uczestnicy posiedzenia nie będący członkami komisji:
-
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września,
-
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września,
-
Jerzy Nowaczyk, sekretarz Miasta i Gminy Września,
-
Ryszard Szambelańczyk, prezes PWiK spółka z o.o.,
-
Kunegunda Zakrzewska, naczelnik wydziału gospodarki gruntami i architektury,
-
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu,
-
Robert Klimczak, specjalista w Biurze Rady Miejskiej, protokolant.
Pkt 2
Prowadzący posiedzenie komisji przedstawił porządek obrad (załącznik nr 2), który został przyjęty jednogłośnie.
Porządek obrad:
-
Otwarcie posiedzenia.
-
Przedstawienie i przyjęcie porządku obrad.
-
Omówienie materiałów na XXIX sesję Rady Miejskiej we Wrześni IV kadencji.
-
Opracowanie planu pracy komisji na rok 2005.
-
Interpelacje, zapytania i wolne głosy radnych.
-
Zakończenie posiedzenia.
Pkt 3
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września poinformował, że będzie wnioskował o poszerzenie porządku obrad XXIX sesji Rady Miejskiej o projekt uchwały w sprawie: gromadzenia i wydatkowania środków w ramach rachunków dochodów własnych przez niektóre jednostki budżetowe gminy Września.
a)
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września omówił projekt uchwały w sprawie: powołania skarbnika Miasta i Gminy Września.
Komisja komunalno-finansowa zapoznała się z projektem uchwały w sprawie: powołania skarbnika Miasta i Gminy Września.
b)
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września omówił projekt uchwały w sprawie: utraty mocy uchwały nr XXI/191/04 Rady Miejskiej we Wrześni z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie zaciągnięcia pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że w kwietniu Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie zaciągnięcia pożyczki, wiadomo na jaki cel. Przedstawiane były warunki i Rada podjęła stosowaną uchwałę. Interesując się, co się dzieje z tymi środkami, czy ta pożyczka została zaciągnięta czy nie, przy różnych okazjach podawano mi różne przyczyny. Cały czas mówiło się, że ewentualnie te pieniądze, tzn. transza, która przypada na rok 2004 zostanie przesunięta ze względów - jeszcze raz powiem: różnie podawanych - na rok 2005. To byłoby jeszcze zrozumiałe. Niezrozumiałe jest natomiast podejmowanie uchwały o rezygnacji z tej pożyczki, a przyczyną jest wykreślenie inwestycji, jak czytamy w uzasadnieniu. Ja się więc pytam: dlaczego tę inwestycję wykreślono? Rezygnuje się ze środków finansowych, a przyczyną jest wykreślenie inwestycji. Zazwyczaj jest odwrotnie, rezygnuje się z realizacji inwestycji, bo nie ma środków. Takie postępowanie jest nielogiczne.
Powiedzieć trzeba szczerze, że środki WFOŚ, to środki preferencyjne i nie wiem, dlaczego tak łatwo się z tego rezygnuje. Tym bardziej, że odebrałem przed chwilą pismo, w którym jest napisane, że 30 listopada zwróciliście się do WFOŚ w Poznaniu o przeniesienie przyznanych środków w 2004 r. na rok 2005. To jest albo brak konsekwencji, albo delikatnie mówiąc..., coś tu jest niejasne.
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że zgodnie z sugestiami WFOŚ przeniesienie środków nie było możliwe. Było możliwe natomiast zrezygnowanie z tych środków i złożenie wniosku o nowe środki na 2005 r. Z informacji, którą uzyskałem od Romana Karowskiego, naczelnika wydziału infrastruktury technicznej wynika, że mamy ustne zapewnienie o przyznaniu gminie Września środków na realizację zadania: rozbudowa wysypiska odpadów w Bardzie. Oczekujemy tylko na pisemne potwierdzenie przyznania tych środków finansowych.
Inwestycja w roku 2004 nie była przeprowadzona, ponieważ procedury związane z wykonaniem projektu wydłużyły się. Informację o tym przedstawiłem na sesji oraz w postaci pisanej w dokumencie, który radny dzisiaj otrzymał. W związku z tym, że nie mogliśmy tego zadania zrealizować w roku 2004, to zostanie zrealizowane w roku 2005 w oparciu o nowy wniosek i nowe przyznane środki z WFOŚ.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że nie uważa, że to nie jest logiczne. To jest bardzo logiczne. Nie jest zasadne branie pożyczki czy kredytów wtedy, kiedy nie ma powodów, żeby skorzystać z tych pieniędzy.
Przykładem jest pożyczka wzięta pod koniec 2004 r. w Banku Spółdzielczym. Planując potrzebną kwotę do zapłacenia wszystkich zobowiązań szacowaliśmy, że będzie potrzebna kwota 1,5 mln zł. Na taka kwotę rozpisano przetarg i na taką kwotę podpisywaliśmy umowę. A W związku z tym, że nie było potrzeba tyle pieniędzy pożyczać, to skorzystaliśmy tylko z pierwszej transzy w wysokości 500 tys. zł, żeby nie płacić odsetek od pozostałej kwoty.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jest różnica między pożyczką komercyjną, o której przed chwilą mówił burmistrz, a pożyczką inwestycyjną z WFOŚ.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że zasada się nie zmienia. Gdybyśmy wzięli 200 tys. zł tej pożyczki i nie wydalibyśmy jej, to byłby zarzut, że wzięto pożyczkę i jej nie wykorzystano.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że cały problem polega nie na tym, czy pożyczka jest, czy jej nie ma, ale byłoby dobrze, gdyby ta pożyczka była i wykonana byłaby inwestycja.
Radna Maria Taciak powiedziała, że zgodzi się z tym, że nie bierzemy pożyczki, bo nie realizujemy inwestycji. Dziwię się jednak, że dzisiaj o tym jest mówione, bo niedawno, gdy radny Ryszard Szwajca domagał się od burmistrza Jana Maciejewskiego rzetelnej informacji m.in. na temat tej inwestycji, to burmistrz Jan Maciejewski tłumaczył i twierdził, że ta pożyczka jest załatwiona. A tak naprawdę wiedzieliście doskonale wcześniej o tym, że nie jest realne tę inwestycję rozpocząć. Tym samym z tą uchwałą należało wystąpić w ubiegłym roku, a nie dzisiaj.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że dlatego pojawia się taka uchwała teraz, bo mieliśmy zapewnienie, że istnieje możliwość przeniesienia tej pożyczki z 2004 r. na 2005 r.
Radna Maria Taciak zapytała, czy to zapewnienie było na piśmie?
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że nie.
Radna Maria Taciak powiedziała, że przy tak istotnych sprawach uzgodnienia powinny być prowadzone na piśmie.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że gmina wystąpiła pisemnie, ale mieliśmy zapewnienie ustne.
Radna Maria Taciak zapytała, czy do urzędu dotarła pisemna forma zapewnienia. A jeśli tak, to na początku roku 2005?
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że nic nie wie o tym, żeby pisemna forma zapewnienia dotarła do urzędu. Nie potrafię teraz odpowiedzieć na to pytanie. Ale wydaje mi się, że nic tragicznego się nie stało.
Radna Maria Taciak powiedziała, że nie neguje merytorycznej strony projektu uchwały tylko przepływ informacji na komisjach i sesjach. Przepraszam za określenie, ale ten temat był przewrotnie artykułowany. Trzeba było wprost powiedzieć: nie, nie jesteśmy w stanie zrealizować tej inwestycji. O tym doskonale wiedzieliście, że nie będziemy korzystać z tego kredytu, a nie pokrętnie mówić, że już prawie mamy projekt, a na pytanie: kiedy?, otrzymałam odpowiedź: no trudno mi powiedzieć.
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że przyjmuje uwagę radnej. Rzeczywiście można było to zrobić wcześniej i jest to jakaś uwaga na przyszłość. Wyciągniemy z tego jakieś wnioski.
Komisja komunalno-finansowa w obecności 11 radnych jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie: utraty mocy uchwały nr XXI/191/04 Rady Miejskiej we Wrześni z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie zaciągnięcia pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
c)
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września omówił projekt uchwały w sprawie: sprostowania omyłki w uchwale nr XXVIII/263/04 z 29 grudnia 2004 r. w sprawie wydatków budżetu, które w 2004 roku nie wygasają z upływem roku budżetowego.
Radny Ryszard Szwajca wnioskuje o wyjaśnienie, czy zapis: „wydatki inwestycyjne jednostek budżetowych” (tabela) w projekcie uchwały jest zgodny z klasyfikacją budżetową?
Komisja komunalno-finansowa w obecności 12 radnych jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie: sprostowania omyłki w uchwale nr XXVIII/263/04 z 29 grudnia 2004 r. w sprawie wydatków budżetu, które w 2004 roku nie wygasają z upływem roku budżetowego.
d)
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września omówił projekt uchwały w sprawie: rozpatrzenia skargi na działalność organu gminy.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jest to szczególna sytuacja. Państwo Iwińscy kupili działkę od gminy, jeszcze za burmistrza Celestyna Bachorza, jako działkę pod zabudowę. W międzyczasie ta działka w planie zagospodarowania przestrzennego została potraktowana, jako zieleń. Oni ponieśli spore nakłady, żeby przywrócić pierwotny stan.
Czy dzisiaj, w tym szczególnym wypadku, bo nie mówię o generalizacji tego typu decyzji, nie należałoby do tego problemu podejść trochę inaczej. Czy nie można by zmniejszyć wysokość, to jest nie 10%, a 5%, a może w ogóle zwolnić w tej opłaty urbanistycznej? To jest specyficzna sytuacja, bo ci Państwo mogą, jako obywatele tego miasta mieć żal do urzędu. Kupili nieruchomość pod zabudowę i ja nie wnikam, co się działo jeszcze później. Ponieśli jeszcze koszty, żeby przywrócić pierwotny plan, bo nieopatrznie się stało, że ta działka stała się terenem zielonym. Oni ponieśli już duże nakłady, żeby przywrócić pierwotne przeznaczenie swojego gruntu. Oni byli przekonani, że posiadają działkę pod zabudowę i w kwietniu 2002 „przecierali oczy” i byli rozczarowani.
To, co zostało przedstawione Radzie jest prawidłowe, ale jeżeli patrzy się na całą historię, to... Jeżeli skarżący zostanie tak potraktowany, to może czuć żal, że jako obywatel tego miasta został tak przez władze potraktowany.
Proszę tę sprawę przemyśleć. Decyzja Rady będzie, że albo uzna skargę, albo nie uzna. To jest sprawa delikatna i trzeba by troszkę podejść do tego z wyczuciem.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że to nie do końca jest tak, jak radny w odpowiednich fragmentach swojej wypowiedzi przeszedł nad tym, że w międzyczasie coś się tam stało, że niespodziewanie Rada Miejska, bo to Rada podejmowała uchwałę o planie zagospodarowania, itd. Wykonanie planu zagospodarowania jest procedurą długą, wysyłane są dziesiątki pism, a w szczególności, gdy dotyczy to właściciela działki i toczy się to miesiącami. Plan ogólny powstaje na tych samych zasadach. Nic się nagle nie stało.
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że był opracowywany plan ogólny i urbanista w tym miejscu, gdzie nie było zabudowy akurat wprowadził zieleń.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że opłatę w wysokości 10% uchwala Rada Miejska.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jest inna sytuacja, kiedy jest opracowywany nowy plan zagospodarowania przestrzennego, ale w tym szczególnym przypadku jest jeszcze trochę inna sytuacja. Ta gmina sprzedała obywatelowi działkę w mieście, która była pod zabudowę. W międzyczasie następują zmiany planu. „Gość” chce sprzedać tę działkę, albo budować, to nie jest istotne i nie może, ponieważ nikt parku nie kupi. Okazuje się, że w międzyczasie zaszły jakieś zmiany. Nie wiem kto to zaniedbał, może i ci Państwo nawet, jako właściciele. Jak przyszli do urzędu, to się okazało, że nie są właścicielami działki pod zabudowę tylko są właścicielami kawałka trawnika.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że o tym wszyscy wiedzą.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że ci Państwo mają dowód kupna nieruchomości pod zabudowę.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że to prawda, że na jakimś etapie wszyscy źle zrobili, ale ta uchwała nie dotyczy tej kwestii. Ta uchwała dotyczy skargi, kiedy ci Państwo mówią, że nie chcą płacić tej renty urbanistycznej.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że zgadza się, ale jako obywatele czują się pokrzywdzeni.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że zgadza się.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że w związku z tym należy znaleźć inne rozwiązanie polubowane.
Radny Ryszard Szwajca wnioskuje o wyjaśnienie, czy jest możliwość polubownego załatwienia tej sprawy?
Jan Maciejewski, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Września powiedział, że biorąc pod uwagę to, co mówił radny konieczna byłaby rozmowa z radcą, czy w ogóle jest możliwy jakiś ruch, żeby tej opłaty nie naliczać.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jeśli uchwała będzie w takim kształcie jak jest, to będzie głosował „przeciw” niezależnie od tego, czyja to nieruchomość.
Radny Waldemar Grześkowiak powiedział, że w sytuacji, gdy renta planistyczna była uchwalona, to Rada nie może łamać tej uchwały.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że właśnie tego dotyczy omawiana uchwała.
Radny Waldemar Grześkowiak powiedział, że radny Ryszard Szwajca w tym, co mówi ma dużo racji, ale pod względem prawnym w tej chwili Rada nie ma pola manewru.
Komisja komunalno-finansowa w obecności 12 radnych 11 głosami „za”, przy 0 „przeciw” i 1 „wstrzymującym się” pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie: rozpatrzenia skargi na działalność organu gminy.
e)
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września oraz Ryszard Szambelańczyk, prezes PWiK spółka z o.o. omówili projekt uchwały w sprawie: zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków na terenie Miasta i Gminy Września.
Radny Arkadiusz Czajkowski powiedział, że przedstawiono uzasadnienie wniosku taryfowego oraz koszty: osobowe – wzrost o 3%, materiały, energia i usługi remontowe – wzrost o 3,7% i pozostałe – wzrost o 3%.
Bierzemy duże pożyczki na budowę kanalizacji. W momencie, kiedy my robimy taką roszadę, że zwiększamy prawie o 10% opłaty za wodę i ścieki, to kto z mieszkańców naszej gminy będzie chciał się podłączać do kanalizacji, która będzie taka droga?
PWiK przedstawia okres obrachunkowy i podaje nam stratę na wodzie – 72 tys. zł, a na ściekach 553 tys. zł. To nie są straty, bo to jest inwestycja w nasze zdrowie. My pewnych rzeczy nie rozumiemy. Możemy do tego przedsiębiorstwa dopłacić innymi środkami, a nie stale podwyższamy taryfy.
Dla mnie jest sprawą dyskusyjną, że od 2002 r. nie podwyższaliśmy ceny za wodę i ścieki, ponieważ wprowadzaliśmy opłatę taryfową za wodomierze i za inne rzeczy. To była cicha podwyżka tzw. „rządowa”.
Ryszard Szambelańczyk, prezes PWiK spółka z o.o. powiedział, że państwo przenosi pewne koszty na ludzi i przedsiębiorstwa. Niektóre koszty wzrosły bardzo wysoko. Wprowadzono np. podatek za umieszczenie każdej rury w ziemi, który powoduje wzrost opłat. Długo dyskutowano o wysokości podatku VAT. Takich przykładów jest jeszcze wiele.
Jeśli chodzi o podłączanie się do sieci kanalizacyjnej nowych przyłączy, to pod wpływem kontroli coraz więcej osób decyduje się na podłączenie.
Staramy się nie forsować zbyt dużych cen i zdajemy sobie sprawę z tego, że każda podwyżka jest bolesna. Taryfy będą jednak coraz wyższe, ponieważ np. do 2015 r. cena wody będzie musiała pokrywać także koszty inwestycji.
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że z podłączaniem się, czy nie podłączaniem się mieszkańców w tych miejscach, gdzie kanalizacji nie było są związane trzy sprawy.
Rzeczywiście jest tak, że tak jak na Lipówce czy Sławnie, że gmina wydaje grube miliony złotych, a później nie ma chętnych do podłączenia. Nie ma chętnych do podłączenia, ponieważ w jakiś sposób tam, metodami mniej lub bardziej zgodnymi z prawem, ludzie tych ścieków się pozbywają.
Gdyby wszystko było zgodne z przepisami, to ilość ścieków, jaka powstaje w danym domu, podłączonym do kanalizacji czy nie podłączonym, jest taka sama. Cena wywiezienia ścieków nie podłączonych do kanalizacji powinna być o wiele wyższa niż cena tych ścieków, które odpływają do kanalizacji. Teoretycznie tak jest, ale w rzeczywistości tak nie jest. Tylko uczciwi płacą rzeczywiście więcej. Taki przykład jest w Chwalibogowie, gdzie mają szczelne szamba.
W 2003 r. całe posiedzenie komisji było poświęcone kwestii, czy gmina ma brać środki z Unii Europejskiej i jak to wpłynie na ceny wody? Wtedy mówiliśmy o zagrożeniach. Jest tak, że Unia Europejska przymusza na dwa sposoby. Zapisami, że w którym roku np. stawka za wodę nie może przekroczyć 3% dochodu rodziny itd., ale także tym, że te inwestycje, które mają być robione z częściowych dopłat z Unii Europejskiej mają być wliczane w taryfę. Wtedy z dnia na dzień wszyscy mieszkańcy dostaliby rachunek, na którym byłyby trzy ceny: za wodę, za ścieki i kwota na inwestycje.
Radny Waldemar Grześkowiak zapytał, z czego gmina ma dołożyć do wody i ścieków? Zamiast ogólnych haseł niech radny powie z czego dołożyć. Nie można być dobrodziejem cudzym kosztem.
Radny Czesław Duch powiedział, że powinna być powołana specjalna komórka kontrolna, która zajmowałaby się sprawdzaniem, czy odprowadzający ścieki robią to zgodnie z prawem i uczciwie.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że do wniosku o zatwierdzenie taryf były załączniki. Są wyszczególnione we wniosku tabele od 1 do 15, wieloletni plan rozwoju, taryfy i uzasadnienie. Ja poproszę na sesję ten wieloletni plan rozwoju, załącznik nr 2.
Komisja komunalno-finansowa w obecności 11 radnych 4 głosami „za”, przy 1 „przeciw” i 6 „wstrzymujących się” pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie: zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków na terenie Miasta i Gminy Września.
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu omówił projekt uchwały w sprawie: gromadzenia i wydatkowania środków w ramach rachunków dochodów własnych przez niektóre jednostki budżetowe gminy Września.
Radny Ryszard Szwajca zapytał, czy środki prowadzone na rachunkach dochodów własnych jednostek będą skorelowane z budżetem gminy. Czy będą to środki funkcjonujące w tych jednostkach i nie będą mieć z budżetem gminy nic wspólnego?
Jarosław Malicki, naczelnik wydziału oświaty, kultury i sportu powiedział, że nie będą miały nic wspólnego z budżetem gminy, ale będą one na pewno wykazane w załączniku tak, jak były wykazywane środki specjalne.
Radny Ryszard Szwajca zapytał, co ze środkami specjalnymi, które są zapisane w planie budżetu na rok 2005 po przyjęciu omawianej uchwały na najbliższej sesji? To zostanie poprawione?
Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września powiedział, że tak.
Komisja komunalno-finansowa zapoznała się z projektem uchwały w sprawie: gromadzenia i wydatkowania środków w ramach rachunków dochodów własnych przez niektóre jednostki budżetowe gminy Września.
Pkt 4
Komisja wypracowała następujący plan pracy na rok 2005:
-
Opiniowanie projektów uchwał przedstawianych Radzie Miejskiej we Wrześni.
-
Opiniowanie zamiany przeznaczenia rezerwy celowej zaproponowanej przez burmistrza Miasta i Gminy Września.
-
Formułowanie ostatecznej opinii o projekcie budżetu na podstawie wniosków poszczególnych komisji stałych Rady Miejskiej.
-
Opiniowanie projektów rozwoju infrastruktury komunalnej.
-
Opiniowanie cen usług podmiotów komunalnych.
-
Analiza kosztów utrzymania bieżącego i budowy dróg i ulic gminnych.
Pkt 5-6
Wobec wyczerpania porządku obrad przewodniczący komisji o godz. 18.30 zamknął posiedzenie komisji.
Protokół zawiera 8 ponumerowanych stron.
Wszystkie ww. załączniki znajdują się do wglądu w Biurze Rady Miejskiej w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni.
Przewodniczący komisji
radny Piotr Matuszewski
/-/
Protokolant
Robert Klimczak
/-/