Protokół z posiedzenia Komisji Rewizyjnej z dnia 29 maja 2012 r.
Protokół
z posiedzenia
Komisji Rewizyjnej
z dnia 29 maja 2012 r.
Pkt 1
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski o godz. 10.00 otworzył posiedzenie komisji, powitał radnych oraz zaproszonych gości.
Zgodnie z listą obecności w posiedzeniu uczestniczyło 5 członków Komisji Rewizyjnej (załącznik nr 1).
Uczestnicy posiedzenia nie będący członkami komisji:
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni;
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury;
Anna Olkowska, samodzielny referent w Biurze Rady Miejskiej;
Jolanta Cypryańska, referent w Biurze Rady Miejskiej.
Pkt 2
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski przedstawił porządek obrad posiedzenia komisji (załącznik nr 2).
Pkt. 3
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski przekazał informację przygotowaną przez panią Magdalenę Łuczak, naczelnika wydziału gospodarki mieszkaniowej dotyczącą sumy wszystkich pozycji zapłaconego czynszu za lokale mieszkalne w roku 2011 (załącznik nr 3).
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski poprosił pana Mariusza Wolsztyniaka, młodszego referenta w wydziale gospodarki gruntami i architektury o przedstawienie informacji dotyczącej prawnej sytuacji gruntów, na których znajduje się Wiejski Dom Kultury w Węgierkach.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że 1 lipca 2011 roku został złożony wniosek o zasiedzenie. Odbyły się dwie rozprawy, w których udział brał radca prawny. Na początku 2012 roku sąd zawiesił postępowanie z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania spadkowego po tabularnym właścicielu, który do tej pory figuruje w księdze wieczystej działki, na której znajduje się Wiejski Dom Kultury w Węgierkach. Gmina jest w trakcie tworzenia wniosku o przeprowadzenie postępowania spadkowego, który pomoże kontynuować sprawę cywilną. Sytuacja jest trudna, ponieważ oprócz gruntów musi być rozpatrzona sprawa o dziedziczenie gospodarstwa rolnego, jednak te zawiłości prawne wymagają wgłębienia się w sprawę.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że dysponuje korespondencją pana burmistrza z wydziałem gospodarki gruntami i architektury do 30 maja 2011 roku, w związku z czym, zapytał, co się zmieniło od tamtego czasu w tej kwestii?
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że od 30 maja 2011 r. został złożony wniosek o zasiedzenie, odbyły się dwie rozprawy. 16 stycznia 2012 roku sąd zawiesił postępowanie o zasiedzenie i zobowiązał Gminę do przeprowadzenia postępowania spadkowego. Tworzy się jak gdyby odrębne postępowanie. Do czasu uregulowania wszystkich sytuacji spadkowych sąd zobowiązał Gminę do przeprowadzenia odrębnego postępowania spadkowego, ponieważ musi być tabularny właściciel.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że gospodarstwo to składało się z trzech działek, natomiast ten obiekt publiczny leży tylko na jednej z nich, a właściciel najprawdopodobniej ok. 40 lat temu, na co nie ma dowodów potwierdzających, otrzymał w formie zamiany rekompensatę za tę działkę.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że złożony wniosek był w ten sposób motywowany.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że Gmina nie chce wejść w posiadanie z tytułu spadku po kimś, ale uzyskać prawną własność sytuacji zaistniałej 40 lat temu. 22 lipca 1972 roku budynek był uroczyście oddany, a przejęty i zbudowany jeszcze wcześniej. Dodał, że nie może być sytuacji, gdzie sprawa przez kolejne kadencje będzie cały czas w toku, bo niedługo minie półwiecze, kiedy budynek pełni rolę Wiejskiego Domu Kultury w Węgierkach.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że radca prawny twierdzi, że sprawa idzie w dobrym kierunku. Sprawy o zasiedzenie są jednymi z najdłużej toczących się spraw, dochodzi tu kwestia samoistnego posiadania. Gmina wykazuje samoistne posiadanie i tak jak radny wspomniał od 1972 roku jest posiadaczem budynku, jednak wcześniej nie było wdrożonej wymiany gruntu w formie aktu notarialnego, Gmina nie ma możliwości, żeby to odzwierciedlić w księgach wieczystych.
Radny Ryszard Szwajca odnośnie pozostałych działek, które stanowiły prawną własność nieżyjącego właściciela powiedział, że praw spadkowych mogą dochodzić spadkobiercy, natomiast Gmina powinna skoncentrować się na ograniczeniu działań dotyczących gruntu, na którym jest obiekt. Dodał, że nie chciałby usłyszeć za rok, że sprawa jest w toku, ale by poprzez wzmożone działania Gminy sprawa została pozytywnie sfinalizowana.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że sprawa nie dotyczy wszystkich działek będących własnością nieżyjącego prawnego właściciela, wobec czego Gmina składając wniosek o zasiedzenie zrobiła projekt podziału, ponieważ działka fizycznie nie była wydzielona. Uprawniony geodeta zrobił projekt podziału, w którym obiektem zainteresowania Gminy jest tylko i wyłącznie świetlica wiejska z przynależącą działką. Dodatkowym utrudnieniem było zdobycie aktów urodzenia i zgonów spadkobierców, którzy od lat nie mieszkają w Węgierkach. Dokumenty uzyskane ze starostwa wskazują, że prawdopodobnie będzie jeden spadkobierca, co znacznie ułatwiłoby całą procedurę.
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski zapytał, czy nie byłoby zasadnym wystosowanie pisma do sądu z prośbą o wznowienie sprawy?
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że sąd zobowiązał Gminę, by na własny koszt przeprowadziła postępowanie spadkowe.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że Gmina nie chce całego spadku po nieżyjącym właścicielu działek, ale tylko i wyłącznie, by w obliczu prawa stało się prawną własnością Gminy to, co jest już dawno usankcjonowane.
Radny Waldemar Bartkowiak powiedział, że w całości jest to gospodarstwo rolne, a więc niezbędne jest wyjaśnienie kwestii wszystkich działek.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że dla Gminy być może byłoby lepiej, jakby dziedziczyła to jedna osoba i Gmina będzie w tym kierunku podążać. Są dokumenty potwierdzające, że córka prawnego właściciela miała wydany akt własności ziemi, z tym, że akt ten nie został potwierdzony prawomocnie.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że w latach 80-tych wprowadzono gospodarstwa z nadania, z reformy rolnej 1944 roku, które fizycznie były użytkowane przez osoby, którym je nadano, ale osoby te nie miały dokumentów potwierdzających tę okoliczność.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że sprawa byłaby jasna, gdyby na akcie własności ziemi była klauzula ostateczności. Zaniedbano uregulowania dotyczącego aktu własności ziemi. Potwierdzenia świadczą o tym, że córka prawnego właściciela nabyła gospodarstwo rolne z działkami, na których między innymi mieści się Wiejski Dom Kultury. Gmina w 2010 roku podjęła próby wpisu do księgi wieczystej, jednak sąd odmówił, ponieważ nie było klauzuli prawomocności na akcie własności ziemi, dlatego też zdecydowano o przeprowadzeniu sprawy o zasiedzenie.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że można powiedzieć, że jest to w pewnym sensie nieskuteczność administracji samorządowej, która we własnym interesie nie jest w stanie doprowadzić sprawy do końca.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że kwestia zaniedbania miała miejsce w latach 70-80-tych.
Radny Stanisław Dominiczak powiedział, że w związku z tym, że sprawa przez zasiedzenie nie daje pozytywnego rozwiązania, Gmina powinna rozważyć możliwość nabycia działki, co spowodowałoby uregulowanie sprawy i możliwość pozyskiwania środków zewnętrznych dla tej świetlicy.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że aby nabyć działkę, musi być uregulowana sytuacja w księdze wieczystej. Powiedział, że nie jest uregulowana kwestia właścicieli, dlatego nie ma możliwości nabycia. Tak więc do obrotu nieruchomościami nie może dojść, jeśli nie jest uregulowana sytuacja w księdze wieczystej. Koniecznym jest uregulowanie sprawy spadkowej.
Radny Stanisław Dominiczak powiedział, że obawia się, że jeśli sprawa będzie dłużej w toku, świetlica w Węgierkach doczeka się tylko znikomych środków zewnętrznych na remont.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że inną kwestią są coraz mniejsze środki zewnętrzne, a inną to, że mienie zacznie ulegać dewastacji, ponieważ nie można inwestować środków zewnętrznych.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że dołoży wszelkich starań, by jak najszybciej sfinalizować sprawę.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że zaangażował się w wyjaśnienie tej sprawy rok temu, by pomóc sołtysowi sprawdzając dokumentację i przeprowadzając rozmowy w Gminie i w Starostwie. Uzyskał informację, że zajmuje się tym wydział gospodarki gruntami i architektury, w związku z czym prosi o pozytywne sfinalizowanie sprawy.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że ktoś kiedyś zaniedbał sprawę, na skutek czego nie wpisano działki do ksiąg wieczystych.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że nikt się tym nie interesował, bo świetlica funkcjonowała i nikt do budynku ani do gruntu nie wnosił żadnych uwag, a wręcz były przeprowadzane rożnego rodzaju inwestycje przez kolejnych użytkowników.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że zginęły dokumenty, Gmina posiada tylko kserokopie, co utrudnia przeprowadzenie postępowania sądowego.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że rosnące tam drzewa o średnicy 1,5 m powinny świadczyć o tym, że nie jest to do końca grunt rolny.
Radny Waldemar Bartkowiak powiedział, że niestety do czasu, kiedy nie będą uregulowane roszczenia i nie będzie prawnego właściciela nie będzie możliwości załatwienia sprawy.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że Gmina chce usankcjonować stan prawny. Rodzina może wnosić roszczenia, ale odnośnie pozostałych działek, natomiast za działkę, na której jest Wiejski Dom Kultury już ktoś, coś dostał, w postaci zamiany gruntów, która miała miejsce.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że są dokumenty świadczące o tym, że sytuacja taka miała miejsce, ale jest to ksero dokumentów, co utrudnia przeprowadzenie procedury. Dodał, że jest protokół graniczny, w którym nakazano wdrożyć wymianę gruntów, ale to także ksero dokumentu. Powiedział, że trudno powiedzieć, kiedy sprawa zostanie sfinalizowana.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że chodzi o to, by były postępy w sprawie, a nie stanie w tym samym momencie.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że jest złożony wniosek, ale najważniejsza jest kwestia uregulowania postępowania spadkowego.
Radny Stanisław Dominiczak zapytał, ilu jest potencjalnych spadkobierców?
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że ok 8, ale być może sprawa będzie dotyczyć 1 osoby, ponieważ są starania, by odnieść się do dziedziczenia gospodarstwa rolnego.
Radny Waldemar Bartkowiak powiedział, że wszyscy spadkobiercy będą musieli się zrzec praw do gruntu.
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że spadkobiercy będą uczestnikami postępowania, ale być może na podstawie ustawy sąd stwierdzi, że spadkobiercą jest córka, ponieważ było przekazanie gospodarstwa rolnego, które niestety nie zostało potwierdzone klauzulą prawomocności.
Radny Waldemar Bartkowiak zapytał, czy nie ma żadnej dokumentacji potwierdzającej, aktu notarialnego?
Mariusz Wolsztyniak, młodszy referent w wydziale gospodarki gruntami i architektury powiedział, że są dokumenty świadczące, że córka właściciela przeprowadziła uwłaszczenie, ale nie potwierdziła tego klauzurą prawomocności.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że prosi o pozytywne sfinalizowanie sprawy.
Pkt. 4
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski poprosił panią Jolantę Kościańską, skarbnika w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni o przedstawienie informacji dotyczącej wykonania budżetu Miasta i Gminy Września za rok 2011.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że radni otrzymali:
- sprawozdanie z wykonania budżetu jednostki samorządu terytorialnego wraz z informacją o stanie mienia komunalnego(załącznik nr 4);
- sprawozdanie finansowe (załącznik nr 5);
- sprawozdania budżetowe za 2011 r. (załącznik nr 6);
- opinię regionalnej izby obrachunkowej (załącznik nr 7);
- odniesienie do uwag zawartych w opinii RIO z dnia 30 kwietnia 2012 roku w sprawie przedłożonego przez Burmistrza Miasta i Gminy Września sprawozdania z wykonania budżetu za 2011 rok wraz z informacją o stanie mienia komunalnego Gminy (załącznik nr 8), w związku z czym poprosi, by członkowie komisji zadali pytania, na które odpowie.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że w zestawieniu otrzymanym z wydziału gospodarki mieszkaniowej dotyczącym dochodów z tytułu najmu lokali użytkowych, mieszkalnych i garaży wpisana jest inna kwota niż w zarządzeniu burmistrza nr 18 z dnia 30 marca 2012 r. dotyczącym sprawozdania z budżetu za rok 2011 na str. 16, w pozycji lokale użytkowe, mieszkalne i garaże. Nie ma także zgodności ze sprawozdaniem rocznym Rb27s z wykonania planu dochodów budżetowych jednostki samorządu terytorialnego, w związku z czym zapytał, z czego wynika ta różnica? Dodał, że kwota zgodna jest tylko odnośnie dzierżawy ogródków, natomiast za lokale i garaże kwota jest różna.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że wszystkie dochody podzielone są na tytuły w poszczególnych działach i rozdziałach i między innymi lokale użytkowe i mieszkaniowe zapisane są w Dz. 700 rozdział 70005 §075. Stanowi to kwotę 1 697 794, 84 zł, w której skład oprócz czynszu wchodzi wysypisko w Bardzie, czynsz dzierżawny, ogródki warzywne, lokale użytkowe i mieszkalne oraz garaże. Odnosząc się do tego, co przedstawiła pani naczelnik wydziału gospodarki mieszkaniowej, powiedziała, że kwota w przypadku lokali mieszkalnych jest zgodna z tym, co przedstawiła pani naczelnik, a różnica jest w przypadku lokali użytkowych, ponieważ w sprawozdaniu Rb27s wszystkie umowy cywilno-prawne zapisywane są w kwotach netto, ponieważ tylko kwota netto jest dochodem budżetu Gminy, natomiast podatek VAT, który jest naliczany w fakturach, jest odprowadzany do urzędu skarbowego, ponieważ nie jest to dochód Gminy. Wprawdzie wpływa na konto i jest ewidencjonowany jako przychód, ale jest rozbijany na inne konta księgowe i odprowadzany do urzędu skarbowego w odpowiednich terminach, stąd wynikają różnice. Pani naczelnik zapewne wykazała wszystkie kwoty wynikające z przepisu jakie dany dzierżawca, najemca czy osoba fizyczna jest zobowiązana zapłacić, natomiast w sprawozdaniu Rb27s, wykazujemy tylko to, co jest faktycznym dochodem Gminy.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że wobec tego różnica wynika z podatku VAT.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że tak.
Radny Ryszard Szwajca zapytał, czy w przypadku ogródków warzywnych nie powinien być naliczony VAT?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że podlegają zwolnieniu z podatku VAT.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że zapytał o kwestię ogródków warzywnych, ponieważ kwota ta zgadza się w zestawieniach, a prawidłowa kontrola polega nie tylko na sprawdzeniu sprawozdania z wykonania budżetu jednostki samorządu terytorialnego, ale na porównaniu i stwierdzeniu zgodności wszystkich sprawozdań.
Np. plan w Dz. 700 rozdział 70005 §075 dotyczący między innymi mieszkań użytkowych i mieszkalnych wynosi 1 655 297 00 wykonano 1 697 794 84 zł, czyli plan wykonano w 102,57%, więc można by się cieszyć z tak wykonanego planu, jednak jest prawie 1 mln zaległości, które należą się Gminie po stronie dochodów w sprawozdaniu z wykonania budżetu tego nie ma, a w sprawozdaniu Rb27s jest.
Odnośnie Zieleniaka powiedział, że plan wykonano w 103,89%. Jednak w Dz. 500 rozdział 50095 §075 plan wynosi 284 925 00 zł, wykonanie 296 000 16 zł, natomiast z Rb27s wynika, że jest 28 609 20 zł zaległości. Dodał, że tak jak można zrozumieć zaległości w przypadku najmu mieszkań, tak chciałby prosić o wyjaśnienia, dlaczego jest taka zaległość w przypadku dzierżawców Zieleniaka?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że zaległość wynika z niepłacenia opłat przez najemców.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jest firma administrująca Zieleniakiem.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że tak, ale, np. za administrację grudniową zapłata jest w styczniu. Jest to kwestia wydatkowa, natomiast dochody, to wszystko to, co najemcy muszą odprowadzić do Gminy, bo płacą również za wodę, prąd, najem. Ponieważ czasami płacą innym, razem nie podlega to windykacji, inaczej Gmina nie jest w stanie tego wyegzekwować. Jest wyliczenie, wiadomo ile jest stanowisk, wobec czego znana jest kwota, która powinna wpłynąć do budżetu Gminy. Nie zawsze udaje się w bieżącym roku, bieżące należności wyegzekwować.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że minister finansów zaplanował dochód na rok bieżący dla kraju w kwocie 1 mld zł z mandatów dla kierowców za nieprzestrzeganie prawa. Za pierwszy kwartał wyszło ponad 4 mln zł.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że efekt jest taki, że już to skorygowano i zabrano Gminie udziały w PIT.
Radny Ryszard Szwajca zapytał, ile wynosi kwota dla naszej Gminy?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że 1 100 tys zł zabrano z podatku. Pan minister zweryfikował swoje stanowisko, a co będzie do końca roku, nie wiadomo.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że tego typu informacji można oczekiwać więcej, na pewno będzie także dotycząca subwencji.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że od wojewody poza środkami, które były w planach na początku roku oraz zmniejszone dotacje, w tej chwili Gmina nic więcej nie otrzymuje.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że było to do przewidzenia.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że będzie to miało konsekwencje w przełożeniu na zadania, wobec czego albo coś nie będzie realizowane lub tylko w okrojonym zakresie.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że zmienili się właściciele nieruchomości po byłym Tonsilu, w związku z czym, jaka jest szansa wyegzekwowania chociaż części zaległego podatku, ponieważ nowy nabywca powinien uregulować chociaż część obciążenia?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że na dzień dzisiejszy jest to wykazane w zaległościach.
Radny Ryszard Szwajca zapytał, jak wygląda sytuacja CIT?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że jest na mniej więcej porównywalnym poziomie, największa zmiana dotyczy PIT, ale sytuacja na pewno będzie dotyczyć także spadków i darowizn, umów cywilno-prawnych.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że skoro samorząd gminny ma udział w podatku PIT, ustawa się nie zmieniła, a mimo to minister finansów dokonuje zmian, można wysunąć wniosek, że albo zmniejszyło się zatrudnienie albo zmalały pensje.
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że założono zbyt wysoki udział, należy dodać, że cały czas mówi się, iż jest to szacunek.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że jeśli środki uzyskiwane z państwa ulegają umniejszeniu, to każde umniejszenie, szczególnie z budżetu centralnego, czyli subwencja, PIT, CIT, świadczy o tym, jaka jest kondycja budżetu państwa.
Dodał, że radni powinni być informowani o wszelkich tego typu pismach. Zapytał, czy zmieniło się coś w kwestii pomocy społecznej?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że nie. Dodała, że trzeba będzie poszukać rezerw.
Radny Ryszard Szwajca powiedział, że rezerwy są. Tendencja w Gminie Września jest taka, że są ambitne plany przy przyjmowaniu budżetu, jednak w ciągu roku okazuje się, że trzeba pewne inwestycje ograniczyć lub nie realizuje się całej inwestycji, ale zdarzają się takie przypadki, że pojawiają się nowe inwestycje, bo znalazł się sponsor i przy wkładzie Gminy można przeprowadzić wcześniej nieplanowaną inwestycję. Jeśli porówna się to, co jest uchwalane na początku ze stanem po różnych perturbacjach, to zauważa się istotną różnicę. Może być jednak inna sytuacja, czyli skromnie i oszczędnie zaplanowany budżet, a jeśli wpłyną dodatkowe środki po skonsultowaniu z Radą Miejską, można by było zrealizować inwestycję wcześniej niezaplanowaną. Dodał, że jeżeli chodzi o planowanie budżetu, bardziej wskazana jest ostrożna polityka, ponieważ umniejszanie budżetu w trakcie roku powoduje rozczarowanie, jeśli jest zaplanowana inwestycja, która później nie może być zrealizowana.
Komisja Rewizyjna po przeprowadzeniu analizy wykonania budżetu Miasta i Gminy Września za rok 2011 w obecności 5 radnych, jednogłośnie uznała, że nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, wobec czego nie wnosi żadnych uwag ani zastrzeżeń.
Komisja ustaliła termin kolejnego posiedzenia na dzień 5 czerwca 2012 roku.
Pkt 4
radny Stanisław Dominiczak zapytał, czy to prawda, że Gmina zamierza zlikwidować stanowiska handlowe na Zieleniaku?
Jolanta Kościańska, skarbnik w Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni powiedziała, że nie posiada takich informacji.
Pkt 5
Wobec wyczerpania porządku obrad przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Bolesław Święciochowski o godz. 11.40 zamknął posiedzenie komisji.
Protokół zawiera 8 ponumerowanych stron.
Wszystkie załączniki znajdują się do wglądu w Biurze Rady Miejskiej w Urzędzie Miasta i Gminy Września.
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej
/-/radny Bolesław Święciochowski
radny
/-/Waldemar Bartkowiak
radny
/-/Stanisław Dominiczak
radny
/-/Szymon Paciorkowski
radny
/-/Maciej Szelągiewicz
radny
/-/Ryszard Szwajca
Protokolant
/-/Jolanta Cypryańska